piątek, 13 czerwca 2014

KOBIETO – dbaj o swoje pachy! Czyli kosmetyczny HiT by Mishel

Pisząc o pachach, mam na myśli ochronę przed poceniem się oraz ich depilację!
W drogeriach półki aż uginają  się od nadmiaru kosmetyków przeznaczonych właśnie do ochrony przed potem. Jest to bowiem mega ważna sfera naszego ciała! Szkoda życia na przejmowanie się nieprzyjemnym zapachem czy też plamami na bluzce! Cenię sobie komfort życia, dlatego stosuję  tylko sprawdzone kosmetyki. Niewątpliwie najlepszy z najlepszych jaki do tej pory spotkałam antyperspirant to NIVEA dry comfort! Kosmetyki z rodzimej serii już jakoś nie odpowiadały mi tak bardzo, ale też nie były złe. Obecnie nie wyobrażam sobie dnia bez użycia  tego produktu. Kiedy się kończy, nie eksperymentuję! Czasem jedynie, gdy jako dodatek do prezentu dostanę kosmetyk tego typu, to użyję dla wypróbowania, ale każdorazowo przekonuję się, że nie ma nic lepszego niż moje odkrycie Nivejkowe!
W porównaniu do innych produktów, które moim zdaniem po prostu cuchną, zapach jest niesamowity i delikatny, długo się utrzymuje i nawet jeśli czuję, że lekko się spociłam uaktywnia się zapach kosmetyku, a nie potu!!! Są to jednak sytuacje bardzo sporadyczne, ponieważ nivejka bardzo dobrze chroni przed poceniem się, zwłaszcza w porównaniu do tych konkurencyjnych. Mój Mąż wtula się zawsze w moje pachy, serio!
Produkt jest bardzo wydajny, i cena też nie wygórowana. 10 zł za całodobową ochronę?? To grosze!
Zauważyłam także, że kiedy nie miałam pojęcia o istnieniu tego antyperspirantu, po goleniu występowały krostki, a teraz kiedy aplikuję kosmetyk po depilacji pach, nie ma żadnych podrażnień i zaczerwienia. Prawda, że wow!
Pomimo, że zostawia niekiedy plamy na ubraniach (tylko na lewej stronie) – to mój ideał! Ever!



 Nivejka zapewnia mi ochronę każdego dnia! I to już przez kilka dobrych lat! Osobom, które nie trafiły jeszcze na swojego faworyta, polecam wypróbować! Warto!

1 komentarz: