Bardzo lubię od czasu do czasu zjeść
sobie coś dobrego do kawy. Co prawda słodycze wykluczyłam prawie całkowicie,
ale mam kilka dobrych sposobów na ich zastąpienie. ZDROWY deser również może być pyszny i dostarczyć chwili przyjemności. Bo kto z nas nie lubi
borówek, malin czy truskawek? W dodatku w połączniu z aksamitnym jogurtem
naturalnym i chrupiącymi ziarnami słonecznika? Do moich deserów przemycam
jeszcze z reguły orzechy, wiórki kokosowe, żurawinę, awokado i w małej ilości
banana.
Co z tego wychodzi? Zobaczcie
sami!
Mus truskawkowy to nic innego jak
zblendowane truskawki na gładką masę z dodatkiem stewii. Z kolei mus bananowy
to połączenie jogurtu naturalnego typu greckiego (jest gęściejszy) z połową
banana. Jaśniejszą warstwę nakładam jako pierwszą, bo jest bardziej stabilna.
Mus truskawkowy nam się nie „zatopi” w musie bananowym. Prawda, że łatwizna?
Inną alternatywą na zrowy deser jest po prostu zjadanie samych borówek,
truskawek, malin lub orzechów. Smacznie i pysznie.
Inną propozycję na zdrowy deser znajdziesz TUTAJ!
P.S. A może macie jakieś swoje zdrowe przekąski godne polecenia?
Z chęcią bym zrobiła zdrową wersję rafaello lub bounty, bo to jedne z moich ulubionych słodkości. Zaraz po ciasteczkowych lodach z Sowy nie mogę przejść koło tych łakoci obojętnie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz