wtorek, 5 sierpnia 2014

Urodowe triki | Poznaj moją listę!


O moich nawykach żywieniowych pisałam Wam niedawno tutaj. Dzisiaj z kolei chciałabym podzielić się z Wami kilkoma sposobami na proste urodowe triki. Nikomu chyba nie muszę mówić jak ważne jest dbanie o siebie. Jeśli chcemy zachować młody wygląd naszego ciała istotna jest jego pielęgnacja. Wychodzę z założenia, że człowiek zadbany jest po prostu szczęśliwy. Warto więc zacząć przywiązywać uwagę do pewnych kwestii już za młodu (ale nie mam tu na myśli chociażby 12-latek bo one takiej pielęgnacji nie potrzebują), bo pewne zmiany mogą być później nieodwracalne! Za pewne część z nich już znacie, ale warto sobie o nich przypomnieć i ponownie wdrożyć jak stały element pielęgnacji. To samo dotyczy złych nawyków, które szkodzą zdrowiu i koniecznie trzeba się ich pozbyć.
Siedząc nie zakładam nogi na nogę.
Kiedyś robiłam to odruchowo wręcz nieświadomie, ale teraz bardzo się pilnuję! Zwłaszcza, że siedząca praca nie sprzyja prawidłowemu krążeniu tej partii ciała! Jestem niemal pewna, że grono osób, która właśnie to czyta ma założoną „nogę na nogę”. Jeśli tak, koniecznie się popraw! A jeśli argument, że jest to niezdrowe do Ciebie nie przemawia to co powiesz na to, ze zalegająca w żyłach krew ciężko przepływa i może powodować zwiększone ryzyko wystąpienia żylaków i pajączków? Pomyśl o skutkach tego złego nawyku, wyobraź sobie, że Twoje nogi pokrywają czerwono fioletowe niteczki, albo co gorsza żylaki. Z reguły do momentu kiedy nie ma widocznych objawów, ignorujemy pewne zalecenia. Mam mnóstwo koleżanek, które teraz walczą z popękanymi naczynkami, często bezskutecznie.  Wiadomo, że jednorazowe założenie nogi na nogę nie spowoduje zaraz rozlanych naczynek, ale częste już może się bardzo do tego przyczynić. Obciążone genami osoby są bardziej na to narażone,  zwłaszcza jeśli w ich rodzinie występowały wcześniej przypadki żylaków. Stosując się do tego prostego  sposobu możesz opóźnić lub nawet zapobiec wystąpieniu tego problemu.

Mój sposób na mocne i zdrowe paznokcie? Cytryna!
Gwarantuję, że jeśli regularnie będziesz wykonywać zabieg z użyciem soku z cytryny z pewnością będziesz miała twardszą niż dotychczas płytkę paznokcia, a same pazurki będą miej łamliwe. Sposób ten stary jak świat, tani i w dodatku skuteczny. Sama miałam kiedyś bardzo duży problem z moimi kruchymi i łamliwymi paznokciami. Chodź wcześniej słyszałam już o tym sposobie zastosowania tego popularnego owocu, to jednak dopiero moja kosmetyczka zachęciła mnie do tej metody. Sposób ten okazał się być strzałem w dziesiątkę. Moje paznokcie po pewnym czasie stały się mocne i zauważyłam brak jakichkolwiek rozdwojeń, a to był mój duży problem. Jak wykonuję „zabieg”? Dwa razy w tygodniu,”zamczam” paznokcie w mieseczce z sokiem cytryny (wystarczy pół cytryny), z reguły kiedy oglądam ulubiony program bądź film. Prosty i tani sposób, gdzie można połączyć przyjemne z pożytecznym! Jedyne o czym musisz pamiętać, to o regularnym wykonaniu zabiegu. Podejmij wyzwanie, co ci szkodzi? A dla zapominalskich moja druga rada: łykaj lub pij tran! To rewelacyjna suplementacja, po której moje paznokcie były twarde jak nigdy dotąd!




 
Gładka i miękka skóra
To marzenie każdej z nas. Chodź producenci prześcigają się w tworzeniu nowych produktów do pielęgnacji ciała, to nie ma nic lepszego niż peeling kawowy. Jeśli jeszcze nie wykonywałaś tego sposobu,  koniecznie spróbuj! Zdziwisz się, jak miękka może być Twoja skóra. Nie musisz przy tym kupować masy balsamów i oliwek do ciała. Peeling kawowy robię raz w tygodniu, pod prysznicem. Mam do tego celu przeznaczoną specjalną gąbkę, na którą leję trochę oliwki do ciała (ja uwielbiam Bambino), a potem nakładam kawę, po czym masuję nią całe ciało. Spłukuję i gotowe! Dodatkowym plusem przemawiającym na korzyść peelingu kawowego to jego cena. Możesz zakupić bardzo tanią, gorszej jakości kawę, lub nawet użyć zaparzonych już wcześniej fusów z Twojej kawy.

Gęste brwi i długie rzęsy? 
Tak, poproszę! W takim razie zaopatrz się w olejek rycynowy i aplikuj co noc, przydatna może okazać się stara szczoteczka od tuszu, ale wystarczy Ci także patyczek kosmetyczny (tak, ten do uszu). Po pewnym czasie będziesz zdumiona efektem, który osiągnęłaś używając tego produktu. Uprzedzam tylko, że istotna jak zwykle jest tutaj regularność stosowania. Niestety, czego Matka Natura nie dała, trzeba osiągnąć samemu. Olejek rycynowy zakupisz w aptece za grosze, nie musisz wydawać niebotycznych sum pieniędzy żeby uzyskać  zadowalający Cię efekt. Co prawda dzięki specjalistycznym kosmetykom może udało by Ci się osiągnąć go wcześniej, ale 6 zł, a 300 zł robi (nie)małą różnicę! Ja osobiście stosuję teraz odżywkę FEG (recenzja tutaj), ale wcześniej olejek rycynowy sprawdzał się u mnie rewelacyjnie! Więc jeśli nie stać cię na droższe kosmetyki, śmiało wypróbuj babcine sposoby.

Młoda, napięta skóra.
Większość Kobitek robi makijaż codzienny, więc niezwykle ważna jest pielęgnacja skóry naszej twarzy. Jaki ja mam na to sposób? Stawiam na kosmetyki bez silikonów i porządny demakijaż. O moim rewelacyjnym odkryciu za kilka złotych pisałam Wam już TUTAJ. Aloes słynący z właściwości nawilżających, w dodatku bez towarzystwa związków chemicznych to musi być kosmetyczny hit. Moja skóra jest po nim świeża i napięta. Również sporą uwagę przywiązuję do zmywania makijażu, służy mi do tego płyn micelarny. Nie mam ulubionej firmy, ale TEN sprawdza się rewelacyjnie. Nie uczula i świetnie radzi sobie z moją wodoodporną mascarą. Moim codziennym trikiem jest także mycie twarzy i dłoni chłodniejszą wodą (ale nie lodowatą), podobno jest to sekretny sposób wiecznie młodych Japonek. Wiadomo, czym „skorupka za młodu…”


Do tego wątku jeszcze powrócę, a lista z moimi propozycjami dbania o siebie powiększy się o kilka punktów.

A może Wy macie jakieś sprawdzone triki, które potrafią zdziałać cuda? Czekam na Wasze komentarze.

3 komentarze:

  1. Peeling kawowy - R E W E L A C J A ! Tyle, że ja robię w miseczce- mieszam kawę (lub fusy), z oliwką i płynem do kąpieli. Skóra jest nawilżona, gładka i cudowna w dotyku :)) Karolina

    OdpowiedzUsuń
  2. Rzeczywiście, skórka w dotyku po peelingu kawowym jest niezwykle mięciutka. Do tej pory nie udało mi się tego osiągnąć za pomocą żadnego kosmetyku. Czasami najprostsze rozwiązania są najlepsze.

    OdpowiedzUsuń
  3. Po pietwszym uzyciu peeling kawowego odstawilam wszystkie kupne :)

    OdpowiedzUsuń